środa, 12 sierpnia 2015

Rozdział 1



                                           Z dedykacją dla Volar, czyli naszej                  
                                                    pierwszej komentatorki ♥


- Tato! - krzyknęłam.
- Słucham Cię córciu! - odkrzykną mi z wnętrza domu, do którego nie miałam okazji jeszcze zajrzeć.
- Pomożesz mi z pudłami ?! - ponownie  wydarłam się na całe osiedle.
- Skarbie, poproś Federico, bo akurat teraz jestem zajęty! - tylko tyle usłyszałam.
- Fede, gdzie jesteś ?! - wrzasnęłam.
- Za tobą! - krzyknął, a ja poczułam, jak moje uszy eksploduja od środka.
- Pomożesz mi zanieść te pudła ? - poprosiłam go i zrobiłam słodkie oczka.
- Yh.. Niech będzie - powiedział z niechęcią mój jakże "kochany" braciszek i wziął pięć pudełek na raz.
- Feder, nie uważasz, że przesadziłeś ? powiedziała Frania idaca w naszym kierunku.
- Czy Ty wątpisz w moja siłe i moje możliwości ?! - syknął z udawaną nienawiścią w strone Francesci.
- A żebyś wiedział - powiedziała Fran i sztucznie się uśmiechnęła.
- To patrz i podziwiaj - rzekł Fede, czyli jak on to mawia "Najprzystojniejszy, najmądrzejszy, najsilniejszy, najlepszy brat na całym świecie i, że mamy szczęście, że jest naszym bratem, bo bez niego byśmy zginęły" co po części jest racją. Nasz brat może i jest bardzo wkurzający i się wymądrza, ale bardzo nas wspiera i pociesza w każdej sytuacji, a jak trzeba to i broni.
Po chwili usłyszałam huk i śmiejącą się Fran łapiącą się za brzuch.
- Hahaha! Nadal uważasz, że jesteś najsilniejszy ? - powiedziała i zaczęła się głośniej smiać, a ja razem z nią.
-Pff. Obrażam się - powiedział Federico i obrócił się się tyłem do nas.
- No nie gniewaj się.. - rzekłyśmy powstrzymując śmiech.
- Nie będę się gniewać, ale musicie ponieść kare - odpowiedział nasz brat z chytrym uśmiechem na twarzy.
- O nie.. Chyba nie zamierzasz tego zrobić - wybełkotałam razem z Franią i powoli zaczęłam się odsuwać do tyłu i przysuwać do mojej siostry.
- O tak - powiedział zadowolony chłopak i zaczął nas łaskotać.

                          ~*~

Po wojnie na łaskotki weszłam do budynku i oniemiałam. Dom był urządzony nowocześnie z nutką beżu. Od razu popędziłam po schodach w poszukiwaniu mojego pokoju. Łatwo go rozpoznałam, bo na drzwiach był przyklejony złoty napis "Vilu". Wpadłam do pokoju i byłam w szoku. Moje królestwo zostało urządzone w pastelowych kolorach, a dominował w nim jasny fiolet i róż z różno kolorowymi elementami. Pierwszym co przykuło moją uwagę było łóżko. Rzuciłam się na nie i patrzyłam na sufit. Po chwili jednak usiadłam na nim i dokładnie przyjżałam się wnętrzu mojego pokoju. Było tu pełno gratów, zapewne juz rozłożonych przez moją mame. Pewnie gdy my z Fran i Fedusiem się łaskotaliśmy, Tata przyniósł juz pudła tego pokoju, a mama je porozkładała. Po lewej stronie stało duże białe biurko, a na nim różne duperelki takie jak długopisy i ołówki. Ale jedna rzecz przykuła moją uwagę. Był to gruby fioletowo-różowy zeszyt na którym znajdował się wisiorek z kluczykiem. Wstałam z mojego miejsca spania i podeszłam do biurka biorąc przy tym zeszyt do jednej, a kluczyk do drugiej dłoni. Włożyłam klucz w mały zameczek i delikatnie do otworzyłam, a ze środka wypadła karteczka.

                       Violetto!
Gdy byłam w sklepie papierniczym moją uwagę przykuł pewen przedmiot, który zapewne teraz trzymasz w rękach, czyli pamiętnik. Od razu wiedziałam, że Ci się spodoba, więc od razu go kupiłam. Możesz opisywać w nim wszystko, swoje uczucia, które towarzyszą Ci każdego dnia czy też robić wszystko co przyjdzie Ci do głowy. Mam nadzieje, że Ci się podoba.

                                  Kocham Cię, Mama <3

Gdy przeczytałam co było na karteczce od razu pobiegłam do pokoju rodziców, wiedząc, że będzie tam moja mama i żuciłam się jej na szyje i ją przytuliłam.
- Co się dzieje córeczko ? - spytała przejęta.
- Dziękuję Mamo - powiedziałam z radością, która widocznie ze mnie tryskała.
- Nie masz za co dziękować, wiedziałam, że Ci się spodoba - rzekła z uśmiechem.
-Bardzo Cię kocham - wymamrotałam i mocniej się w nią wtuliłam.
- Ja Ciebie Też Skarbie.
- Ej, a co to za przytulasy beze mnie ? - spytał wchodzący do pokoju tata, który po chwili nas ściskał.
- Ej! A my to co ? - powiedziało równocześnie moje rodzeństwo.
I juz po chwili wszyscy trwaliśmy we wspólnym uścisku.
To jeden z najpiękniejszych dni w moim życiu.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Hello!
Witamy was ponownie w tą piękny.. Czwartek ?
Lil ly (ja uzupełniałam całego bloga), czy nie pisałaś, że rozdziały będą pojawiać się co 3 dni ? Przecież rozdział miał być wczoraj.
No wiem, wiem.. (Ja to pisze, czyli Lil ly xd)
Ale po prostu zawsze gdy mam pisać rozdział ktoś mi zabiera laptopa, a ja przypomniałam sobie w środe o 23:22, że mam go napisać, więc spiełam tyłek i napisałam go na telefonie, dlatego przepraszam, za jakie kolwiek błędy ortograficzne i gramatycze.
Mamy nadzieje, że rozdział się podobał i zostawicie po sobie ślad w postaci komentarza ♥
Lil ly & SzczerzuuLa.





3 komentarze:

  1. Hej dziewczyny!
    Dedykacja dla mnie?
    O.o nie spodziewałam się - Dziękuję <3
    Rozdział mogę opisać tylko jednym słowem, CUDO ^^
    Najprzystojniejszy, najmądrzejszy, najsilniejszy, najlepszy brat na całym świecie, odrobinę chyba stracił swoją wartość :D
    Vilu dostała pamiętnik, bez niego to nie byłoby to samo xD
    Jaki słodziaśny przytulas rodzinki Castillo ;-)
    Czekam na kolejne wspaniałości *-*
    Buziaki ;-***
    Volar ^.*

    OdpowiedzUsuń
  2. Podoba mi się! Masz talent 💪
    Czekam na kolejny 💘
    Besos! :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam witam i o zdrówko pytam?
    Rozdział fenomenalny, powalający, rewelacyjny, no normalnie perełka :**
    Macie ogromny talent !!
    Strasznie mi się podoba początek tej historii zaintrygowało mnie to i będę częściej wpadać.
    Vilu ma rodzeństwo i to nie byle jakie tylko wspaniałego ,przystojnego Fedusia i zajebistą , wspaniałą Franie. Jak ja kocham te kłótnie i doping pomiędzy rodzeństwem.To takie słodkie*_*
    Pamiętnik ważna rzecz na pewno przyda się Violu.
    Życzę weny i z niecierpliwością czekam na next !!!!
    Wielki buziak i do zobaczonka :D
    p.s jak chcecie do wpadnijcie do mnie
    http://welcometomyworld-leonetta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń